W zakładce prezentujemy Państwu nasze najnowsze nabytki.
W ostatnim czasie do zbiorów Muzeum Ziemi Nadnoteckiej pozyskano kilka interesujących eksponatów.
Chcemy zaprezentować przedwojenną kartę pocztową z widokiem kamienicy stojącej przy Bahnhofstrasse 32 (ob. ul. Sikorskiego, budynek nieistniejący), na wysokości skrzyżowania z Bismarckstrasse (ob. ul. Kościuszki).
Karta pocztowa (obieg datowany w 1912 roku) pokazuje jedną z bardziej okazałych kamienic dawnej Trzcianki. Dom zbudował w 1905 roku trzcianecki księgarz Franz Weymann, wykonawcą była firma budowlana Alberta Wittstocka. Budynek był trzykondygnacyjny (ściana frontowa miała nieco ponad 23 m szerokości, wysokość całkowita 11 m), dach kryty papą. Z tyłu, od podwórza do kamienicy przylegała oficyna boczna i spichlerz. W 1914 roku w głębi działki dobudowano jeszcze jeden piętrowy budynek gospodarczy. Na parterze budynku głównego od frontu były sklepy i lokale usługowe, w głębi pokoje i kuchnia, na piętrach mieszkania. W oficynie bocznej na parterze był warsztat, kuchnia, pralnia i suszarnia oraz sypialnia, na piętrze łazienka z klozetem, pokój i kuchnia. W latach trzydziestych również spichlerz przerobiono na mieszkania. Załączony plan sytuacyjny pokazuje sposób zabudowania nieruchomości, cała zabudowa jest też dobrze widoczna na niektórych zdjęciach tego fragmentu miasta. Przynajmniej od 1919 roku właścicielem nieruchomości był Reinhold Hübner, a po nim Georg Dahlke (od końca lat trzydziestych).
Przez cały ten czas w budynku funkcjonowała firma księgarska i introligatornia, choć zmieniali się jej właściciele. Franz Weymann był wydawcą trzcianeckich kart pocztowych co najmniej od lat dziewięćdziesiątych XIX wieku (w zbiorach MZN najstarsza sygnowana przez niego karta pocztowa pochodzi z obiegu w roku 1899). Przy Bahnhofstrasse 32 prowadził księgarnię i introligatornię do początku drugiego dziesięciolecia XX wieku. Już w marcu 1914 roku w aktach budowlanych jako właścicielka nieruchomości występuje „wdowa” Marta Weymann, jednak karty pocztowe sygnowane przez firmę Weymanna były w obiegu jeszcze w 1915 roku. Jeszcze w trakcie pierwszej wojny światowej firmę przejął Reinhold Hübner, jak o tym świadczy adres wydawniczy na karcie pocztowej z obiegiem datowanym w roku 1917 (w zbiorach MZN). Jak zaznaczono wyżej, przynajmniej od 1919 roku był on właścicielem nieruchomości. Hübner poszerzył działalność firmy, prowadził drukarnię, księgarnię, sklep z artykułami papierniczymi i artystycznymi, introligatornię, oprawę obrazów, fabrykę wyrobów tekturowych. Był jednym z aktywniejszych wydawców trzcianeckich kart pocztowych. Prowadził swoją firmę jeszcze na początku lat trzydziestych i choć sygnowane przez niego karty pocztowe były w obiegu jeszcze w 1938 roku, to już od 1934 roku w obiegu były karty sygnowane przez firmę Spadkobiercy Reinholda Hübnera. Jej właścicielem był Konrad (Conrad) Kretschmann, którego karty pocztowe były w obiegu do lat czterdziestych. W 1935 roku Kretschmann zamontował na budynku podświetlaną reklamę firmy Pelikan.
Po wybudowaniu kamienicy od początku w jej środkowej części sklep z artykułami żelaznymi – sprzętem i narzędziami dla domu i kuchni prowadził Hermann Sack, zaś w lokalu z lewej zakład fryzjerski miał Paul Kelm (mieszkał w sąsiedniej kamienicy, przy Bahnhofstrasse 33). Warto zauważyć, że przynajmniej w pewnym czasie na ścianie budynku na wysokości wejścia do księgarni wisiał szyld z napisem: Cigaren & Cigaretten (taki sam napis był na tablicy przy wejściu do zakładu Kelma), co świadczy, że w kamienicy prowadzono sprzedaż wyrobów tytoniowych, ważnej branży w gospodarce przedwojennej Trzcianki.
W latach dwudziestych poza właścicielem w kamienicy i oficynie mieszkało dziewięcioro lokatorów, w tym cztery wdowy (jedną z nich była Marta Weymann, wdowa po Franzu Weymannie), radca sądowy, dwóch kupców (Ernst i Hermann Sack), stolarz i jedna służąca.
Budynek uległ zniszczeniu w czasie walk o Trzciankę w styczniu 1945 roku.
Muzeum Ziemi Nadnoteckiej wzbogaciło swoją kolekcję dawnych kart pocztowych o dwie kolejne pocztówki z widokami Trzcianki sprzed 1945 roku – obecnie prezentujemy jedną z nich. Przede wszystkim jest oryginalna w formie – zawiera 13 miniaturowych widoków wkomponowanych w litery napisu VIELE GRÜSSE. Obrazki są na tyle duże, że można je zidentyfikować. Są to: restauracja Germania (budynek istniejący – ob. ul. Dąbrowskiego), dworzec kolejowy, widok ogólny miasta, poczta, ratusz, pomnik ku czci poległych w wojnie francusko-pruskiej 1870-1871, sąd (ob. budynek szkoły katolickiej), fabryka przeróbki drewna Steinhagen & Hirsekorn (budynek nieistniejący – ob. ul. Wiosny Ludów), skrzyżowanie ulic Dworcowej i Bismarcka (ob. Sikorskiego i Kościuszki), dwustuletni kasztanowiec na ulicy Dworcowej, staw przy starym młynie (nieistniejącym – ob. ul. Łomnicka), ulica Dworcowa, rynek z kościołem ewangelickim.
Karta jest przykładem dawnego typu karty pocztowej, kiedy jedna strona przeznaczona była tylko na adres, druga zaś zawierała ilustrację oraz niewielką ilością miejsca na korespondencję – w przypadku opisywanej kartki jest to wydzielone pole tekstowe u dołu, w którym nadawca napisał kilka słów. Wydawca karty ukryty jest pod oznaczeniem: 1815 M. B. B. 55. Karta pochodzi z obiegu pocztowego. Na stronie adresowej jest znaczek pocztowy o nominale 5 fenigów, skasowany stemplem poczty w Trzciance 26 czerwca 1905 roku. Karta jest adresowana do Berlina do „Panny Gertrudy”, której nazwisko jest trudne do odczytania.
Muzeum wzbogaciło się niedawno o grafikę przedstawiającą postać Stanisława Poniatowskiego, ojca króla Stanisława Augusta, właściciela Trzcianki i szerzej dóbr Czarnkowskich w latach 1738-1751. Wspomniane tereny Poniatowski nabył od Antoniego Szembeka. Jako dziedzic Czarnkowszczyzny dokładał starań by polepszyć stan gospodarczy tych ziem. Dokonał ponownego podziału dóbr na klucze, sprzedając je później sukcesywnie. Herb rodu Poniatowskich – Ciołek, stał się wzorem dla późniejszego herbu miasta. W 1840 roku, a więc co ciekawe w czasach kiedy miasto znajdowało się w graniach Królestwa Pruskiego, radni miejscy przegłosowali przyjęcie wspomnianego herbu jako miejskiego.
Jednym z nich jest mapa powiatu czarnkowskiego (Czarnikauer Kreis) z pierwszej połowy XIX wieku. W tamtym czasie Trzcianka i ziemia trzcianecka znajdowały się w granicach tego powiatu w rejencji bydgoskiej w prowincji poznańskiej ówczesnych Prus. Mapa prezentuje powiat w granicach od 1818 do 1887 roku (granice powiatu i obwodów zaznaczono kolorowymi liniami). Trzcianka – z podziałem na miasto i wieś – jest w północno-wschodniej części mapy, wyraźnie pokazano charakterystyczny kształt jej zabudowy i najważniejsze obiekty w okolicy.
Podanie danych wydawniczych mapy rodzi pewne wątpliwości, bo prezentowany obszar został wycięty po obrysie granic powiatu z odbitego w formie litografii arkusza, a następnie naklejony na papierowy podkład, który z kolei podklejono płótnem. W ten sposób pozbawiono mapę wszelkich danych identyfikacyjnych. Prawdopodobnie jednak jest to mapa z atlasu rejencji bydgoskiej (Atlas des Regierungs-Bezirks Bromberg) wydanego w Berlinie w latach 1836-1838. W atlasie było dziewięć map (litografii) w skali 1 : 150 000 dziewięciu powiatów rejencji bydgoskiej: bydgoskiego, chodzieskiego, czarnkowskiego, gnieźnieńskiego, inowrocławskiego, mogileńskiego, szubińskiego, wągrowieckiego i wyrzyskiego. Mapę powiatu czarnkowskiego wydrukowano w 1837 roku. Na oryginalnym arkuszu był tytuł (w pełnym brzmieniu: Karte des Czarnikauer Kreises Regr. Bezk. Bromberg), data wydania, podziałka liniowa i skala liczbowa, objaśnienie znaków, liczba ludności i powierzchnia powiatu oraz sygnatura litografa i rysownika. Treść kartograficzna zawierała się w obrębie powiatu. Uaktualnione wydanie atlasu wyszło w 1839 roku oraz w latach 1843-1848.
Te wszystkie dane identyfikacyjne były zapewne nieistotne dla właściciela tego egzemplarza mapy, a był nim zapewne jakiś pruski urząd bądź w rejencji bydgoskiej, bądź w prowincji poznańskiej. Z wydrukowanych na mapie informacji na ten egzemplarz przeniesiono jedynie uproszczoną wersję tytułu (Czarnikauer Kreis) oraz dane o liczbie mieszkańców powiatu (43 153 „dusze”) i jego powierzchni (28 mil kwadratowych). Dane te wpisano odręcznie czarnym tuszem na papierowy podkład, na którym (u góry z lewej) wpisano ołówkiem dane ludnościowe powiatu z podziałem na miasta i obwody. W przypadku miast podano następujące liczby: Czarnków – 2866, Trzcianka – 3740, Wieleń 3209 mieszkańców. Te dane liczbowe pochodzą z początku lat trzydziestych XIX wieku. Według Carla Schulza w 1830 roku Trzcianka miała 3747 mieszkańców (Merktafeln zur Geschichte des Netzekreises und der Stadt Schönlanke, Schönlanke und Kreutz 1930, s. 48), natomiast literatura na temat dziejów Czarnkowa podaje dla tego miasta liczbę 2866 (!) mieszkańców w 1831 roku (Dzieje Czarnkowa na przestrzeni wieków, Czarnków 1994, s. 77).
Jeden z mieszkańców Trzcianki przekazał placówce opakowania po lekach recepturowych z Adler Apotheke. Apteka znajdowała się na dawnym trzcianeckim rynku pod numerem 6.
W styczniu mieszkaniec Trzcianki podarował nam dwie fotografie budynków.
Budynek przy ul. J. Kasprowicza 1 w Trzciance.
Budynek przy ul. W. Stwosza 6 w Trzciance (nieistniejący)
W lipcu mieszkaniec Krzyża Wlkp. podarował naszej placówce 11 kartek pocztowych. Część pocztówek związana jest bezpośrednio z Carlem Schulzem, a pozostałe z jego rodziną. Carl Schulz urodził się w Trzciance w 1867 roku, a w 1925 roku objął funkcję dyrektora miejscowego muzeum i pełnił ją do 1945 roku. Publikował liczne opracowania poświęcone dziejom miasta. Wśród podarowanych kartek znalazły się dwie przedstawiające widoki Trzcianki.
Kartka przedstawia Ratusz w Trzciance.
Karta przedstawia widok na kościół ewangelicki w Trzciance (1847-1965).
Kartka adresowana do Carla Schulza, nadawcą jest G. Schulz – dziękuję za kartkę i informuje o tym,
że znowu spokojnie sypia.
Kartka adresowana do Clary Schulz – siostry Carla Schulza. Dziękuje on siostrze za kartkę pocztową z Piły oraz nadesłaną paczkę. Informuje także, że następnego dnia wyjeżdża z Bad Kissingen do Berlina.